W taką długaśną sukienkę przyodziała mnie dziś Mama. Czy źle się czułam w takim look'u? Ależ skąd! A co więcej - byłam tak ciekawska tej całej "płachty", że ośmieliłam się zrobić kilka, samodzielnych kroków (w jakim skupieniu to czyniłam, zobaczycie na zdjęciach poniżej)! Pewnie powiecie, że już najwyższy czas na takie człapanie, no ale cóż ja Wam poradzę, że okropnie bojaźliwa ze mnie dziecina.. Bez asekuracji ani rusz!
Co do szczegółów stylówki.. Co dokładnie mam na sobie? Sukienka - MonSoon, kamizelka - Cool Club, buty - H&M oraz opaska - allegro.pl. Tyle!