Jeśli tak to zaraz (zaraz, to znaczy, kiedy zobaczycie foteczki) będziecie mi zazdrościć, o! (-;
Jakiś czas temu dostałam bowiem prezent od polskiej firmy Pini. Co dokładnie było, no i jest, tym prezentem? Aaaa..
Bluza z przesłodkim printem koteczka! O tym jaką miałam radoszkę kiedy rozpakowałam paczuszkę, a moje oczęta ujrzały to cudeńko, mówić nie muszę - za moment sami stwierdzicie, że wdzianko jest urocze. No i jest wręcz idealne dla takiej fanatyczki jak ja, która potrafi całe dnie miauczeć udając kicię! (-;
Swoją drogą ciekawe skąd załoga Pini wiedziała, iż ze mnie taka zawzięta kociara?! Czyżby Mama szepnęła jakieś mail'owe słówko? (-;
Alee.. nie teraz czas na rozmyślania, teraz jest czas na zdjęcia!
I jak, spodobał Wam się mój dzisiejszy koci look? Mam nadzieję, że tak! (-;
Już niebawem na blogu pojawią się kolejne stylizacje z bluzą w roli głównej - stylizacje na cieplejsze dni. Wtedy to ową bluzę podziwiać będziecie mogli w całej jej okazałości, o!
A póki co zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym to do wygrania jest jedna z bluz (do wyboru, do koloru) od firmy Pini - KLIK KLIK. Życzymy powodzenia!
P.S. Na Naszym fanpage'u także szykuje się małe rozdanie - bądźcie czujni!
czapka - reserved
bluza - Pini
komin - maminy
kurtka - ZARA
spódnica - bezimienna (-;
rajstopy - allegro.pl
buty - ZARA