Teraz albowiem będzie mowa o pakowaniu manatek, o! Manatek na podróż rzecz jasna. Jak świat długi i szeroki znajdą się na nim 'fani' i 'antyfani' wykonywania owej czynności. Dla Naszej rodziny pakowanie toreb, czy też walizek to pikuś! (-; Baa, powiem więcej - to dla Nas istna przyjemność!
Podczas 'ogarniania się' przed tegorocznym wyjazdem, pakowanie zostało umilone Nam do maximum. A wszystko to za sprawą prezentu od firmy MORINI, którym moja skromna osóbka została przez Nich obdarowana. O jakim prezencie mowa? Ten kto śledzi Naszego Instagram'a - ten wie! No ale, czy tylko Instagram'owicze wiedzą cóż takiego dostałam?! No przecież tytuł posta jest baaardzo zdradliwy..! (-;
Wiecie już zatem, iż zostałam obdarowana torbą, mega funkcjonalną torbą! O tym ileż może mieć ona zastosowań pokazywać będziemy Wam co jakiś czas na blogu. (-; Dziś będziecie mieć przyjemność zobaczyć ją w wersji podróżniczej. Uściślając - podczas Naszej podróży do Niemiec, torebucha pełniła funkcję mojego bagażu podręcznego. Mama wykorzystała ją jako mój 'skarbiec', którego 'bogactwo' miało umilić mi czas podczas Naszej kilkugodzinnej, baaa - kilkunastogodzinnej, jazdy autem. Ale nie tylko 'czasoumilacze' znalazły w niej swoje miejsce..
Ciekawi cóż za 'niezbędniki' kryją się w środku mojej torby? Jeśli tak no to sruu - szybko przewijajcie stronę w dół! (-;
Na pierwszy rzut idą gadżety do spania.
kocyk - Pepco
podróżna poduszka - ohbaby.pl (TUTAJ)
Hipcia (tak to Dziewczynka, bo przecież jej ucho zdobi kwiatuszek!) - Kinder
Następnie COŚ na zabicie nudy, która jak wiemy podczas długiej podróży bywa upierdliwa.. Szczególnie dla Małych Brzdąców! Dlatego też, co by monotonną jazdę nieco urozmaicić Mama zapakowała w torebuszkę kilka właśnie owych 'czasoumilaczy'! (-;
Mianowicie, o czym mowa?
A no o bazgrozeszytach i książeczkach - tych edukacyjnych oraz tych bardziej rozrywkowych.. (-;
bazgroszyty i książeczki - Inter Marche
.. o ulubionych puzzlach:
..tych z TruuTuTuTu, czyt. ze słoniem.. (-;
układanka Fisher Price & Trefl - placówka Poczty Polskiej (-;
(pomyślałby kto, że takie rzeczy tam mają!)
..oraz tych puzzelkach, którym pomóc trzeba odnaleźć ich drugą połówkę..
(i bynajmniej nie chodzi tu o zabawę w swatanie - dolne kończyny do główki trzeba dopasować,o!)
puzzle do pary CzuCzu - smyk
..no i mowa jeszcze o 'czasoumilaczu' w formie zagadkowo-edukacyjnego koła! (-;
(w wersji złożonej 'na pół' świetnie sprawdza się jako wachlarz, ot tak sobie napomknę o tym fakcie - pozwólcie..)
zagadkowo-edukacyjne karty CzuCzu - Kolporter
W torbę Mama wrzuciła także ubranka na zmianę.. W razie 'WU'! No bo wiecie jak to z bywa z Dzieciakami, co nie?! (-;
koszula - ZARA
majtasy - next
spodnie - H&M
No i.. Jak wiadomo nie samym chlebem żyje człowiek, więc w Naszej torbie znalazło się i miejsce na jedzononko. Na jedzonko to ciut zdrowsze i to ciut mniej zdrowsze, no ale.. czasem można sobie pofolgować! (-;
Z racji iż w torbie przegródek, kieszonek i takich tam innych zakamarków jest od groma, postanowiłam więc jedną z takowych 'miejscówek' odstąpić Mamie. Niech się cieszy Kobiecina - niech ma, a co! (-;
Oto i jej pierdółki..
Zaraz, zaraz.. A portfel?! No taaa.. Mama zapomniała umieścić go na foto - gapa, to gapa. Całe szczęście nie zapomniała wrzucić go do torby, uff - no bo bez kasiory, no i dokumentów rzecz jasna, w podróż przecież ani rusz!!! (-;
No i wiecie bez czego jeszcze ani rusz?! Bez mokrych chusteczek!!! Ale to rzecz tak oczywista myślę, że nie trzeba nikomu o tym przypominać.. (-; Oczywiście jedna wielka paczka tego 'rarytasu' trafiła i do mojej torby.
Mama upchnęła też aparat, co by było czym cykać porządne fotki 'po drodze', i nie tylko 'po drodze'. (-;
I jak, pakowna ta moja torba, prawda?! A jaka ładniutka - mm, istne cudeńko! (-;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.